Zaopatrzylam sie w bazy do spineczek i tylko jakos pomyslu mi brakuje na nie. Teraz sobie poogladam i moze mnie najdzie ochota. Fajna spineczka i cos nowego w koralikowaniu. Pozdrawiam:)
Zapraszamy do wzięcia udziału w walentynkowej rozdawajce zorganizowanej na naszej (mojej, oraz Katarzyny ) stronie na facebooku :) Jedna z dwóch bransoletek (różowa lub niebieska) może być Wasza. Zgłoszenia przyjmowane będą do 14.02.2013r. do godz 23:59 :D O tu, o tu! :) Zasady facebookowe :) Należy spełnić jedyne kilka warunków :) 1. Polubić naszą stronę: http://www.facebook.com/Koralikowanie 2. Polubić post konkursowy 3. Udostępnić post konkursowy (publicznie) 4. W komentarzu poinformować nas o wyborze nagrody :) UWAGA! Nie oznacza to, że nie można wziąć w niej udziału jeżeli nie ma się konta na facebook'u! Przewidujemy szanse dla pozostałych osób. Prosimy o: 1.Obserwowanie nie jest warunkiem koniecznym :) 2.Udostepnieniu podlinkowanego baneru na swoim blogu (jako dodatkowy los) 3.Pozostawienie komentarza pod postem z wyborem nagrody, oraz zgłoszeniu "gotowości" ;) Osoby nie posiadające bloga prosimy o podanie w komentarzu...
Korzystając z okazji pragnę Wam wszystkim złożyć najszczersze życzenia z okazji Święta Wielkiej Nocy :) spełnienia marzeń, oraz Bożej łaski :) Odmiana... Przerwa w sutaszu. W tym całym zamieszaniu przedświątecznym, oraz nagłej gorączki, która na jeden dzień kompletnie położyła mnie do łóżka, udało mi się w wolnej chwili udłubać pierścionek z koralików crackle. Przynajmniej coś wiosennego w tym tygodniu :) Po wyjściu z kuchni postanowiłam jeszcze coś napisać. No jak to tak bez złożenia życzeń? O nie nie! Ale tak to jest jak ktoś wieczorem jeszcze kręci babkę trójkolorową na zmianę z kotlecikami mielonymi z pieczakami ;) Chociaż szczerze mówiąc nie narzekam, bo ciasta to coś co lubię robić :) Zdrowych i radosnych Świąt życzy Assiczka
Przedstawiam wszystkim lokówkę automatyczną Philips StyleCare Prestige BHB876/00. Na samym początku nie byłam do końca przekonana do tego typu urządzeń. Doskonale znam swoje włosy i wiem, że potrzeba wiele pracy, żeby cokolwiek z nimi kombinować. Od dawna nie kręciłam włosów. Czasami od wielkiego dzwonu nakręcałam je na papiloty, ale wiązało się to z dokładnym suszeniem, używaniem pianki dzień wcześniej, a po całej nocy z wałkami na głowie i tak musiałam dokładać lakier, lub cokolwiek co było by w stanie je jeszcze dodatkowo utrwalić. Po kilku godzinach nie dość że nie były ani proste, ani choćby falowane to dodatkowo były zwyczajnie sztywne... Tradycyjna lokówka? Efekt wyglądał podobnie z tym, że praktycznie skręt był widoczny tylko kilka-kilkanaście minut, tak więc nawet nie doczekały do dokręcania połowy włosów, a dodatkowo mam tego pecha, że ze swoimi zdolnościami zawsze, ale to zawsze się oparzę. Wtedy nadszedł dzień, w którym poznałam lokówkę automa...
Zaopatrzylam sie w bazy do spineczek i tylko jakos pomyslu mi brakuje na nie. Teraz sobie poogladam i moze mnie najdzie ochota. Fajna spineczka i cos nowego w koralikowaniu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń