Kolejna odmiana
Jak już pisałam interesuję się wszystkim po troszeczkę. Dlatego też próbuję przeróżnych technik itp. Nie tylko w biżuterii. Rzeźbiarz ze mnie nigdy nie był nadzwyczajny, ale cóż ;)
Takie moje Hello Kitty z masy cukrowej. Próbowałam swoich sił podczas wielkiego pieczenia tortów przez moją mamę. Podczas przerwy w lepieniu różnych różyczek i innych kwiatków skusiłam sie na takie oto "coś". Nie jest idealny ale przypomina Hello Kitty :)) Teraz wyczekuję, aż znajdzie się na którymś z mamusiowych wypieków ;))
Takie moje Hello Kitty z masy cukrowej. Próbowałam swoich sił podczas wielkiego pieczenia tortów przez moją mamę. Podczas przerwy w lepieniu różnych różyczek i innych kwiatków skusiłam sie na takie oto "coś". Nie jest idealny ale przypomina Hello Kitty :)) Teraz wyczekuję, aż znajdzie się na którymś z mamusiowych wypieków ;))
Na moim torcie z ostatnich urodzin znalazł się kwiat - ten już wykonany przez moją mamę. Taka oto Lilia, którą ja osobiście jestem zachwycona ;)
Fajny Hello Kity a lilia cudowna!
OdpowiedzUsuń